Sissi

Gordiana2019

Przypomnę, że Franciszek miał się ożenić ze starszą siostrą Elżbiety, która była przygotowywana do roli cesarzowej. Tak wyszło, że wolał Sissi, która nie miała do tego predyspozycji a przede wszystkim "twardego" charakteru. Czytając życiorys Elżbiety stanęła mi przed oczami Katarzyna Wielka. Obie pojechały na obce dwory jako panienki jeszcze nieletnie. Na dodatek Katarzyna musiała zmierzyć się z obcym dla niej językiem, obyczajami i religią, no i z ociężałym i nieatrakcyjnym mężem. Postawiła sobie cel, zawzięła się i go zrealizowała. Elżebieta, wobec stresującej sytuacji na dworze uciekła w chorobę. Jej choroby somatyczne miały podłoże psychiczne.