 Wysłany: Wto 19:43, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
| A mnie się właśnie ta część najbardziej podoba, choć każda ma swój niepowtarzalny urok. Aż oczy się cieszą patrząc na majestatyczny walc wiedeński, piękne wnętrza pałacowe, suknie Sissi...
Tak, jest patos, wzniosłość, wielka miłość i cudne otoczenie... to jest to! |
|
| Wysłany: Czw 8:52, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Tą część lubię najmniej, jest za bardzo cukierkowa,. za bardzo patetyczna | |
| Wysłany: Śro 11:15, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Chcesz mieć "Sissi" na DVD ?
Piszemy petycje do polskich czasopism. Dołącz się! Adresy: naj@naj.pl ; info@przyjaciolka.pl ; panidomu@axelspringer.com.pl ; do vivy na str. Viva: http://www.polki.pl/viva_bk_artykul,10003961.html Łączmy się! |
|
| Wysłany: Śro 19:08, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Widziałem kilka razy ten film. Ciekawie ukazuje poczatki małżeństwa Franca i Sissi,myslę jednak że jest zbyt przebarwiony i cukierkowy,jak wiadomo Sissi miała zgrzyty z tesciową która wychowywała jej córkę jak i inne dzieci oprócz najmłodszej córki Marii Walerii którą Elżbieta zabierała w każdą podróż i poświęcała najwięcej uwagi... Ciekawe jest to że ten film można oglądać po przerwie ponownie i mieć z tego taką sama przyjemność jak za pierwszym razem. Niewiele jest dzisiaj takich obrazów... | |
| Wysłany: Wto 10:13, 17 Lip 2007 Temat postu: "Sissi: młoda Cesarzowa" 1956 |
|
| Sukces filmu "Sissi" spowodował że na ekrany europejskich kin trafił sequel. Film nosi podtytuł "Młoda Cesarzowa",wyprodukowany został w 1956 roku już niecały rok po filmie "Sissi". W części drugiej aktorzy znani z filmu "Sissi" ponownie powtórzyli swoje kreacje. Główne role ponownie zagrali Karlheinz Böhm i Romy Schneider. Film wyreżyserował Ernst Marischka,reżyser i scenarzysta trylogii o Sissi.
Obraz opowiada o początkach związku Franciszka i Elżbiety, narodzinach ich pierwszego dziecka... Cesarzowa udaje się na Węgry gdzie stara się zjednać sobie miłość podbitego narodu... częste nieobecności na dworze w Wiedniu spowodowane są konfliktami z arcyksiężną Zofią. Film podobnie jak część pierwsza cyklu odniósł olbrzymi sukces zdobywając przychylne recenzje krytyków i widzów zwłaszcza w krajch niemiecko języcznych gdzie jest on jednym z głównych zródeł informacji o Cesarzowej Elżbiecie. |
|